

Potrzebujesz porady?

Dlaczego produkty od nas?
- Dowóz za darmo nad 99 zl.
- Zadowolonych klientów
- Dostawa zazwyczaj w ciągu 2 dni roboczych
Galapagos – kraina pingwinów i gigantycznych żółwi
Przysłużyła się temu bez wątpienia, względnie wysoka izolacja wysp od najbliższego kontynentu, ale także ogromny szacunkiem, jakim darzą naturę sami mieszkańcy Galapagos oraz ich duma z piękna kraju, w którym żyją.I z tego właśnie powodu jest tutaj surowo zabronione stosowanie środków chemicznych, nawozów oraz pestycydów, a także ograniczono do minimum używanie ciężkiego sprzętu.Tak więc rolnicy w tym regionie, który jest zasadniczo jednym dużym parkiem narodowym i jednocześnie częścią południowoamerykańskiego państwa Ekwador, pracują wyłącznie z naturalnymi zasobami i zjawiskami tak, aby zminimalizować wpływ upraw na charakter tutejszego środowiska.
Sławna niesławą historia
W 1869 roku, na prośbę Manuela J. Cobosa, lokalnego plantatora i kupca trzciny cukrowej, francuscy agronomowie sprowadzili na wyspę San Cristobal oryginalną, wysokiej jakości kawę Arabica o nazwie Bourbon.Ze względu na warunki naturalne i klimatyczne uprawa szybko się przyjęła a plantacja o nazwie Hacienda El Cafetal założona przez Cobose’a funkcjonowała jako nieludzki obóz ciężkiej pracy dla skazańców, dzięki czemu mocno się rozwijała aż do 1904 roku, kiedy to więźniowie zbuntowali się przeciwko trudnym warunkom pracy i zamordowali właściciela.Od tego momentu rządzący przestali interesować się plantacją, co spowodowało jej powolne zarastanie przez okoliczną roślinność aż do 1990 roku, kiedy to upomnieli się o nią potomkowie Cobose’a.
Przyroda nade wszystko
Krystalicznie czyste jezioro El Junco, rozciągające się w kraterze wygasłego wulkanu, bogata w składniki odżywcze gleba pochodzenia wulkanicznego oraz specyficzny mikroklimat powstający w wyniku stykania się ze sobą dwóch prądów morskich, zimnego Humbolta i ciepłego panamskiego – mają ogromny wpływ na jakość kawy z Galapagos.Kilkaset metrów nad poziomem morza, powyżej obszarów porośniętych kaktusami i opuncjami rozpościerają się małe plantacje kawy przywróconej do świetności Hacienda El Cafetal, a rosnące tutaj krzewy kawowca są dokładnie takie same, jak te posadzone tutaj przez M. J. Cobose’a pod koniec XIX wieku.W cieniu drzew pomarańczowych, gujawy i awokado, krzewy kawowca kwitną dwa razy w roku (zawsze luty / marzec i listopad / grudzień).Jasnoczerwone owoce przypominające jagody są zbierane ręcznie i dokładnie segregowane.Tylko te najwyższej jakości są dalej przetwarzane - pozostałe są wykorzystywane jako naturalny nawóz, aby cykl wzrostu kawy mógł być kontynuowany.
Z wybranych jagód wydobywa się zawsze dwa ziarenka, które również są poddawane selekcji – mniejsze z nich, które ma pełniejszy i bogatszy smak jest poddawane dalszej obróbce.
Biorąc pod uwagę surowość zasad procesu produkcji, który uzyskał certyfikat „Bird-friendly” (najbardziej surowe zasady rolnictwa ekologicznego) jak również rządowy zakaz rozszerzania istniejących plantacji, nie należy się dziwić, że produkcja kawy na Galapagos jest bardzo ograniczona – rocznie do prażenia przygotowuje się tylko 30 000 kg i dlatego można ją spotkać wyłącznie w wyspecjalizowanych sklepach.
Pełny smak kawy przypominający słodki karmel z lekkim akcentem owocowym jest dopełniony delikatną cytrusową nutka.Chodzi o zdecydowanie wyjątkowe doznania, których warto doświadczyć.