FRAPPE KOKOS - kawa rozpuszczalna

PIANKA I SMAK KAWY

Rozpuszczalna kawa Frappe Kokos nie zaprzecza swojej nazwie. Przyjemna linia kokosowa pięknie nawiązuje do bazy kawowej meksykańskiej arabiki i robusty. Charakteryzuje się słodyczą i lekkimi cytrusami. Możecie podawać Frappe Kokos zmieszane z mlekiem i kostkami lodu, równie dobrze smakuje w wersji na ciepło.

POCHODZENIE KAWY

Jeśli mamy zwrócić uwagę na pochodzenie tej liofilizowanej kawy, to powiedzmy, że jej podstawy należy szukać w Meksyku. To tam rosną kawowce, z owoców których jest zrobiona. Meksykańscy rolnicy uprawiają małe plantacje w górach, większość z 711 000 hektarów, na których uprawia się kawę w kraju, znajduje się na południu. Meksyk jest dziewiątym co do wielkości producentem kawy na świecie, w ostatnich latach skupił się na uprawie krzewów w ramach rolnictwa ekologicznego. Tutejsza kawa charakteryzuje się słodkim smakiem, nutą świeżych cytrusów, ale też wanilii, jaśminu czy bergamotki.

W jaki sposób zielone meksykańskie ziarna stają się kawą, którą wystarczy wsypać do kubka i zalać gorącą wodą (lub rozmieszać w zimnym mleku)? Zasadniczo istnieją dwie metody produkcji, my (razem z miłośnikami kawy) preferujemy liofilizację. Zachowuje wyjątkowe substancje aromatyczne, które sprawiają, że tak bardzo kochamy kawę.

Arabika i robusta, zbierane z meksykańskich plantacji, trafiają do zakładów produkcyjnych. Tam kawę należy najpierw dokładnie wypalić i zmielić. Następnie przygotowuje się z niej mocny ekstrakt kawowy o konsystencji przypominającej syrop. Jest rozprowadzany w dużej komorze liofilizatora (suszarki), gdzie sublimuje pod obniżonym ciśnieniem i temperaturą (do około -40 ˚C). Tym samym - woda zamrożona w ekstrakcie przechodzi bezpośrednio w stan gazowy i wytrąca się w skraplaczu.

Suszenie sublimacyjne jest wykorzystywane w wielu dziedzinach, od przemysłu spożywczego po farmację, kosmetykę, na przykład w archeologii. Największą zaletą liofilizacji jest to, że nie uszkadza ścian komórkowych, a zatem zachowuje wszystkie struktury w ich pierwotnym stanie. Jednocześnie pozostawia liofilizat w kształcie, kolorze, zapachu i smaku surowca wejściowego.

Liofilizacja jest droższą metodą produkcji kawy rozpuszczalnej niż rozpylanie. Ale jego wynik jest tego wart.

Po prostu zalejcie kawę gorącą wodą lub możecie przygotować z niej lodowe frappe. Tej kawy rozpuszczalnej nie powinny spożywać osoby z alergią na mleko. Produkt może również zawierać śladowe ilości glutenu, sezamu, soi, orzeszków ziemnych i innych orzechów.